Kiedy kilka lat temu dawałem ogłoszenie do Dziennika Polskiego o treści: „Webmaster poszukiwany od zaraz”, zadzwonił kandydat, który uważał, że świetnie nadaje się do tej pracy. Umiał posługiwać się narzędziami: piłować, wiercić, skrawać… Majster na całego. Tylko na końcu rozmowy zapytał się mnie co to jest to „web”, bo on jest „majster” i nie wie, czy to to samo co webmajster :).
Sposób webmajstera na realizację dobrej grafy serwisu internetowego
1) Przygotowujesz projekt graficzny serwisu internetowego.
2) Drukujesz projekt w kolorze.
3) Osobie, która jest odpowiedzialna za akceptację projektu, przygotowujesz klej, nożyczki i kartkę papieru. Wystarczy teraz trochę wyobraźni, zdolności manualnych i mamy nową wersję projektu.
4) Pozostaje jeszcze dodanie opisów o co dokładnie chodziło grafikowi.
5) I projekt w 99% jest zaakceptowany.
Czy w dobie szybkich łączy i ogólnodostępnych narzędzi do obróbki graficznej oraz komunikacji jest skuteczniejszy sposób na komunikację z Agencją, niż stare dobre prace manualne?