Program InternetBeta 2009 sugerował, że zarówno Rzeszów, jak i cała branża interaktywna, doczekały się wydarzenia wobec którego trudno jest przejść obojętnie. Lista prelegentów zawierała wiele znanych, nie tylko w Internecie, nazwisk. Wśród nich najjaśniej błyszczała gwiazda Janusza Palikota, który w końcu do Rzeszowa nie dotarł. Żałoby z tego powodu na szczęście nie ogłoszono.
Prezentacje na InternetBeta 2009 pokazały w jak wielowymiarowy sposób można podchodzić do specyfiki i skali zjawiska jakim jest sieć. Internet można więc traktować jak nowy rodzaj LSD, tak jak Ernst-Jan Pfauth, bądź też widzieć w nim przestrzeń dyskursu publicznego, co udowodnili w swoich prezentacjach Albert Hupa oraz Tomasz Sawicki. Można też zarabiać na nim całkiem niezłe pieniądze, co pokazało sporo danych statystycznych, jakie przewijały się w wystąpieniach sporej części prelegentów.
źródło: www.interaktywnie.com
Ogromnym plusem InternetBeta 2009 była atmosfera podczas prezentacji i w kuluarach. Uśmiechnięci ludzie, ciekawe rozmowy i nawet niezła kawa powodowały, że te trzy dni spędzone w Rzeszowie, z pewnością każdy będzie wspominał jak najbardziej pozytywnie. Dokładną relację z imprezy dzień po dniu, znajdziecie na interaktywnie.com oraz na Blipie.
źródło: www.interaktywnie.com
Na koniec wypada złożyć zasłużone gratulacje dla Mateusza Tułeckiego i organizatorów InternetBeta 2009. Wykonaliście kawał solidnej roboty, pokazując, że jak się chce to naprawdę wiele można. Mam nadzieję, że za rok napiszę podobne słowa.
Poniżej prezentacja mojego autorstwa: „Biznes – Nauka – Polityka: co może je łączyć w Internecie?”