Właśnie stoisz na progu swojej pierwszej kampanii przeprowadzanej we współpracy z influencerem lub wieloma influencerami? A może masz ich wiele za sobą, ale chciałbyś przejść razem z nami przez checklistę, aby upewnić się, że o niczym nie zapomniałeś. W tym i w każdym innym wypadku zapraszamy do lektury.
Od czego powinna zacząć się współpraca z influencerem?
Od współpracy z klientem, a dokładniej wspólnego stworzenia konkretnego planu na kampanię. W zależności od tego, jaki cel przyświeca całej akcji, różni influencerzy będą tymi, którzy spełnią postawione przed nimi zadanie. Na czym najbardziej zależy Waszemu klientowi? Chciałby wzbudzić „brand awareness” wokół nowego produktu czy stawia całkowicie na sprzedaż? Z jakich KPI będziecie musieli rozliczyć się po zakończeniu działań z influencerem? Musicie to wiedzieć już na początku współdziałania.
W trakcie planowania kampanii możecie spotkać się z dwiema sytuacjami. Pierwsza: przygotowana przez Was koncepcja lub klient położą nacisk na współpracę z konkretnymi nazwiskami. Być może za blogerem A stoją marketingowe zmienne, które będziecie mogli przekuć na swoją korzyść w trakcie kampanii. Druga: nie posiadacie konkretnego kandydata.
Jak znaleźć influencera?
Załóżmy, że strategia całej akcji jest już gotowa i jedyne czego Wam brakuje, to idealnych kandydatów na influencera. Pozostaje sumienny research, który pozwoli wyłonić tych odpowiadających kryteriom ustalonym podczas prac nad strategią przedsięwzięcia. Z pomocą przychodzą narzędzia, dzięki którym proces ten może przebiec szybciej i skuteczniej. Jakich aplikacji możecie użyć? Oczywiście jeżeli nie korzystacie z pomocy platformy typu indaHash lub Reach a Blogger.
* InfluencerTool który oferuje potężną bazę danych niezbędnych do znalezienia właściwego influencera. Każdy rekord (blogerzy, celebryci, osoby publiczne) możecie sprawdzić pod kątem metryk związanych z fanami, zasięgami i ich przyrostami oraz spadkami. Dodatkowo, bardzo ciekawą funkcjonalnością jest chmura najczęściej używanych przez daną osobę fraz.
* Social Blade pozwala szybko, bez uprzedniej rejestracji, zajrzeć w statystyki wybranego blogera. Narzędzie to polecam w szczególności do wstępnej analizy kanałów YouTube. Czasami prosty zestaw statystyk z Social Blade pozwala wykryć „fejka”, o czym przeczytacie więcej w artykule Wojtka Kardysia: http://eura7.click/13
* Nie zapomnijcie o dwóch potężnych narzędziach, które doskonale już znacie – hasztagach i wyszukiwarce Google. Te pierwsze naprowadzą Was na osoby, które pasują do profilu poszukiwanego influencera, bezpośrednio na danym medium/kanale społecznościowym. Znana i lubiana wyszukiwarka daje Wam zaś możliwość zawężania wyników, co przyspiesza w znacznym stopniu research. Jak zawężać wyniki w wyszukiwarce Google? http://eura7.click/14
* Pomocy możecie szukać zawsze na Facebookowych grupach typu: Influencer Polska. Koledzy z branży chętnie udzielą wsparcia w researchu, a może idealni kandydaci na influencerów zgłoszą się sami.
Dobra rada: raportowanie swojej pracy zacznijcie już na etapie researchu. Będzie to dziennik prowadzony w większym stopniu dla Was niż klienta. Wybierzcie dowolne narzędzie, notatnik, arkusz kalkulacyjny, cokolwiek. Notujcie adresy mailowe, numery telefonów i swoje komentarze. Zapisujcie, na jakim etapie rozmów jesteście z poszczególnymi osobami, czy do Pana Adama wysłana została już paczka oraz czy Pani Beata odesłała już wypełnioną umowę z agencją. To wszystko pozwoli Wam doskonale odnajdywać się w sytuacji na poszczególnych etapach pracy i reagować ekspresowo na zapytania Account Managerów/Project Managerów lub samego klienta.
Jak „zagadać” do influencera?
Wybraliście już kandydatów i stoicie przed wyzwaniem nawiązania z nimi kontaktu. Na szczęście nie musicie wyszukiwać wspólnych znajomych lub przeszukiwać archaicznej książki telefonicznej. Adres e-mail znajdziecie w specjalnych zakładkach na blogu czy na stronie głównej YouTube. Co w sytuacji, gdy mikroinfluencer prowadzący bloga na Instagramie nie zostawił tam danych kontaktowych? Wystarczy wysłać mu wiadomość za pośrednictwem samej platformy Instagram. W ostateczności możecie próbować wyszukiwania profili prywatnych na Facebooku i kontaktu przez Messengera.
Influencerzy to też ludzie, dlatego redagując pierwszą wiadomość, nie twórzcie biznesowo-księgowej oferty, która usypia już na samym wstępie. Z drugiej strony, za duża swoboda w komunikacji również nie jest dobra. Po prostu piszecie wiadomość przełamującą pierwsze lody. Wykonaliście solidny research, więc zapewne znacie twórczość danego influencera. Jeżeli czujecie chęć przybicia z nim piątki za ostatni film lub dodania swoich trzech groszy do wpisu o najlepszych burgerach w mieście, to bardzo dobry moment, aby to zrobić. Tym samym już na wstępie ustalcie, że po obu stronach komputera siedzą ludzie.
Jak działać z influencerem?
Już na samym początku, gdy osiągniecie porozumienie w kwestii wynagrodzenia i zakresu prac, postarajcie się ustalić jasne reguły współpracy, dotyczące raportowania działań i przepływu informacji. Jeżeli influencer przewiduje publikację typu Instastories czy Snapchat, warto poprosić o wysyłkę tych materiałów wideo bezpośrednio na Waszą skrzynkę mailową lub w inne wybrane miejsce. Wasz klient z pewnością będzie chciał zobaczyć owoce współpracy, a „znikające” formaty tego nie ułatwiają.
Na początku powinniście również ustalić wszelkie terminy. Ich brak spowoduje chaos, który może rzutować na wyniki akcji. Wasz plan komunikacji może przewidywać przecież korelację między publikacjami influencera, a np. premierą nowego produktu. Nawet jeżeli ten przykład Was nie dotyczy, ustalcie wspólnie ramy czasowe. Nic się nie stanie, jeżeli za wiedzą obu stron któraś data ulegnie zmianie, ale wciąż obie strony będą wiedziały, w jakim punkcie się znajdują.
Nie zapominajcie również o ciągłym raportowaniu dla samych siebie. Zakładam, że swoją bazę wiedzy o projekcie stworzyliście już na etapie researchu. Pozostaje Wam sumiennie ją uzupełniać, z każdym kolejnym krokiem influencerów. Wprawdzie możecie próbować zapamiętywać każdy szczegół, ale w przypadku akcji angażującej więcej niż 5 influencerów może okazać się to bardzo trudne, a przy np. 30 – całkowicie niemożliwe.
Jak raportować zakończoną akcję z influencerami?
Niezwykle mocnym punktem akcji z influencerami, z perspektywy marki, jest treść. Jeżeli podczas wstępnych ustaleń, a następnie w bardziej formalnej formie – na umowie, uzyskaliście prawa autorskie do zdjęć, filmów i innych dóbr intelektualnych stworzonych przez influencerów, to warto zadbać o odpowiednie ich zarchiwizowanie. Zbierzcie wszystko do jednej paczki, ulokujcie w chmurze i/lub na serwerze zdalnym w firmie. Nie zapomnijcie wysłać jej również klientowi.
Jeżeli na etapie wstępnych ustaleń zobligowaliście influencerów do dostarczenia Wam statystyk po planowanym zakończeniu akcji, nie macie się o co martwić. Zaniedbaliście ten punkt? Nie przejmujcie się. Napiszcie grzecznego maila, a gdy wszyscy uczestnicy akcji przyślą Wam wyniki swoich postów i wpisów, złóżcie to w czytelny raport, który przedstawicie swojemu klientowi. Pamiętajcie, aby podkreślić wskaźniki bezpośrednio związane z celem całej akcji. Warto wytłumaczyć poszczególne podpunkty, wskazać, czy dana liczba jest stosunkowo duża czy stosunkowo niska i wyciągnąć finalne wnioski, które będą miały wartość w przyszłości.
Najważniejsza kwestia współpracy z influencerami!
Nigdy nie wysyłajcie zbiorczych maili/wiadomości do influencerów! Każdego z nich potraktujcie indywidualnie, tak jak chcielibyście być traktowani przez Waszych przełożonych.
PS Influencer jest Waszym partnerem biznesowym i na takiej relacji z nim powinno Wam zależeć!
