Styczniowy poranek, podziemia Uniwersytetu Jagiellońskiego. Główny reżyser – Jasioł – konsultuje ze mną pierwszą scenę.
Główny rekwizyt… Taka ciekawostka: nawet na modelu na kasku Roberta widnieje napis „Jan Paweł II”. A dokładniej na szybce :)
Jasioł w swoim szczęśliwym, reżyserskim sweterku.
W oczekiwaniu na sygnał „akcja!”.
Tomek operował drugą kamerą.
Ekipa zwracała uwagę aby nie krzyżować osi akcji…
… a ja, żeby nie pokrzyżować słów w tekście.